sobota, 16 kwietnia 2011

Port senseUI 2.1 dla Magica 32A

Rom dla Magica, portowany z Wildfire S. Jest to praca Naszego Rodaka, który odwalił kawał dobrej roboty. Pewne rzeczy jeszcze nie działają, jednak autor zapowiada, iż będzie on kontynuował swoją pracę.





Working:
Calls/Messages/Mobile network
Wi-Fi
USB connection
SD card
Browser
Gmail
Market
Mail
Weather
Youtube
All other included applications
Games
Usb tethering (Wi-Fi and mobile network)
Hibernation
GPS new!

Not working:
Camera
Bluetooth
Leds
Wi-Fi Hotspot
Youtube HQ

Czytaj więcej:
forum HTC

Imilka Sensation 0.1, senseUI 3.0 dla HD2

Magik z XDA, Imilka znów szaleje. Tym razem jest to port z HTC Sensation i senseUI 3.0




Póki co, jest to wersja mocno eksperymentalna, więc nie poleca się (a wręcz odradza) do codziennego użytku. Nie da się z niego korzystać normalnie, jest on jedynie w celach poglądowych. Animacje działają płynnie, jednak nie widać dolnego menu, widgety są "kobylaste" względem ekranu. Pojawiły się nowe widgety, a raczej ich wariacje. Widget pogoda, notowania. Pojawił się nowy program zastępujący QuickOffice, a w zasadzie spełniający te samą funkcję. Ekrany zmieniają się trójwymiarową animacją. Przebudowie uległ oczywiście lockscreen. W tej chwili możemy tam umieszczać widgety zegara, pogodny, sieci społecznościowe, oraz odblokowanie odbywa się na zasadzie przeciągania do okręgu.
Zrzut ekranów nie dodaje, bo i nie ma za bardzo co pokazać - zbyt wiele jest ucięte, by jakoś to wyglądało.

W Romie tym są problemy z biblioteką EGL, w związku z tym Rom ten nie ma pełnej wydajność.

Kolejna ważna informacja. Sensation ma ten sam ekran, jednak różną rozdzielczość 960x540 (HD2 posiada 800x480). W związku z tym, część obrazu może być źle wyświetlana i "wyjeżdżać" poza ekran HD2.

Zmiany w build.prop ro.sf.lcd_density=192 nic nie dają. Ekran dalej jest poucinany.

Imilka z powodu pewnych problemów usunął HtcLockScreen z senseUI 3.0. Przy pierwszym uruchomieniu będzie dostępny ten, znany z klasycznego Androida.

HtcLockScreen można przywrócić, po pierwszym uruchomieniu, po przez CWR.

Czytaj więcej:
forum HTC

piątek, 15 kwietnia 2011

HTC Mazaa

Nowy model HTC, już w przygotowaniu.

Z informacji, jakie uzyskano od jednego z informatorów wynika, iż model ten będzie wyposażony w Windows Phone 7; 3,7" ekran, pojedynczą lampe LED, pamięć DDR2. Telefon prawdopodobnie będzie działał w sieciach GSM



Czytaj więcej:
forum HTC

Wyciekł pierwszy Rom z senseUI 3.0


Na forum 911HTC pojawił się pierwszy dump z senseUI 3.0 oznaczony jako
Pyramid_hTC_Asia_WWE_1.05.707.1_Radio_10.27.9001.0 0P_10.10.9001.07. Jest to wersja z HTC Sensation, czyli najnowsze dziecko od HTC. Całość zawiera około 370MB danych do pobrania.
Póki co, nic z tym wyciekiem nie można zrobić, do póki jakiś developer nie dostosuje Romu do konkretnego modelu.

Na chwilę obecną z dumpa można wydobyć jedynie tapety.

UPDATE

Jest już gotowa wersja dla Desire HD. Jest to oczywiście wersja Alpha.

Known bugs:
Camera
Camcorder
Friendstream widget
Images needs resizing
Sound effects (srs) on music
more i dont know



Forum XDA

Jednocześnie warto zapoznać się z poniższym wpisem, jakoby nowe senseUI 3.0 byłoby wspierane jedyne przez nowe urządzenia (dwurdzeniowce)

HTC Sense 3.0 will only support Sensation, EVO 3D, Flyer and newer devices; older hardware left behind

Czytaj więcej:
forum HTC

czwartek, 14 kwietnia 2011

Konferencja w Las Vegas

Na trwającej w dniach 12-14.04.2011 konferencji, Microsoft poinformował o nadchodzącej, kolejnej aktualizacji swojego systemu Windows Phone 7 o kodowej nazwie Mango. Jest to druga znacząca aktualizacja po NoDo, która wprowadza do systemu kolejne usprawnienia. Miejmy jedynie nadzieję, iż nie będzie to kolejny niewypał, uceglający telefon, o czym pisaliśmy tutaj.


Ponadto Microsoft pochwalił się ilością dostępnych aplikacji w Market Store. Obecna liczba szacowana jest na około 13.000

HD2 vs. Desire

Hd2 i Desire są to niemalże dwa identyczne technologicznie telefony, jednak diabeł tkwi w szczegółach (żeby nie pisać, jak w słynnej reklamie piwa - prawie robi różnice)

Otóż ostatnio stanąłem przed dylematem, czy nie wymienić HD2 na Desire...
Może na wstępie napiszę, co jest tego powodem. Otóż, jak wiadomo HD2 jest to model stworzony z myślą o WinMob 6.5, którego ja powiem szczerze, miałem ochotę pozbyć się już po pierwszych 30 minutach z nowego telefonu, a mając jednocześnie w pamięci jeszcze wysłużone Hero i Androida. Tak się pięknie złożyło, że w dzień, kiedy dokonałem rozdziewiczenia nowiutkiego HD2, pewien ludek, zwany w podziemiach Cotulla, opublikował swoje dzieło (wraz z DFT) - MagLdr. No i cóż, szybka decyzja, kilkanaście minut zabawy i na HD2 bootuje się już Android. I tutaj z perspektywy czasu pojawia się problem, co do drobnych, aczkolwiek wkurzających szczegółów, które z czasem mogą doprowadzić do pasji. Jak wiadomo, są romy lepsze i gorsze, problematyczne i mniej problematyczne, jednak odnoszę wrażenie, że są to problemy specyficzne dla HD2. Problemy takie jak, wake up lag, ogólnie pojawiajacy się lag na niektórych Romach HD, po np. tygodniowym użytkowaniu, problemy z połączeniami (szczególnie, jak czekasz na ważny telefon), Robo voice i inne mniejsze wady. Oczywiście na prawię każdą chorobę jest lekarstwo, jednak w przypadku HD2 odnoszę wrażenie, że są to protezy, na amputowane kończyny (po prostu nie da się nic lepszego wymyślić). Mając wcześniej doczynienia z Hero problemy również były, jednak nigdy nie było żadnych lagów, oraz problemów z połączeniami telefonicznymi. Stąd też moje rozterki, czy nie lepiej pobawić się Desire ? Myślę, że w.w. problemy tutaj nie występują, jednak, gdyby wszystko było pięknie, nie było by również dylematów. Na korzyść HD2 przemawia oczywiście ekran, a raczej jego gabaryty. Obawiam się, że mogę teraz odczuwać te kilka cali mniej, jeżeli wybrałbym Desire. Dla odmiany Desire posiada więcej kolorów i oczywiście wyświetlacz AMOLED. HD2 ma również dwie lampy led, co sprawia, że zdjęcia są naprawdę super (nie wiem, jak w przypadku Desire). Przeszukując sieć, natrafiłem na bardzo fajne porównanie, z którym warto się zapoznać, mimo, że i tak nie daje ono odpowiedzi co wybrać (przynajmniej dla mnie).

Czytaj więcej:
forum HTC

środa, 13 kwietnia 2011

Speedx 3D

Tym razem, trochę mnie Hardware, a więcej rozrywki.

Speedx 3D to mega wciągająca gra z użyciem akcelerometru.

Rzadko gram w gry i rzadko też jakakolwiek gra jest wstanie mnie zachwycić, nie mniej jednak pomysł na grę Speedx 3D jest jak dla mnie genialny. Poruszamy się wewnątrz (lub na zewnątrz) tuby i omijamy różnego rodzaju bryły, które są bądź statyczne, bądź też ruchome w zależności od planszy. Naprawdę polecam.




Czytaj więcej:
forum HTC

HTC Flyer, 9 Maja w Europie.




Wczorajsza konferencja w Londynie, prawie w całości poświęcona była HTC Sensation. Jednak oddział HTC Europe zdążył pochwalić się również informacją, iż HTC Flyer trafi do Europy już za niespełna miesiąc t.j. 9 Maja.

Źródło:Phandroid.com

wtorek, 12 kwietnia 2011

Htc Sensation

Dziś, na konferencji w Londynie, HTC oficjalnie zaprezentowało model, który znany był wcześniej, jako PYRAMID (kodowa nazwa)




Specyfikacja

4,3-calowy ekran Super LCD o rozdzielczości 540 x 960 pikseli chroniony przez Gorilla Glass,
Dwurdzeniowy układ Qualcomm MSM 8260 o taktowaniu 1,2 GHz,
768 MB pamięci RAM,
1 GB wbudowanej pamięci ROM,
Android 2.3 Gingerbread z HTC Sense,
Łączność HSPA do 14,4 Mbps,
Bluetooth 3.0,
WiFi b/g/n,
DLNA,
Odbiornik GPS,
Aparat 8 Mpix z autofokusem, podwójną lampą błyskową LED i możliwością nagrywania wideo HD (1080p przy 30 fps),
Obsługiwane formaty wideo: .3gp, .3g2, .mp4, .wmv, .avi, .xvid,
micro USB,
bateria o pojemności 1520 mAh.

Czytaj więcej:
forum HTC

poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Motyw dla HD2

Na xda natrafiłem na fajny motyw dla HD2 wykonany przez Matta Jacksona

Szczególnie dialer przypadł mi do gustu:


Cały proces instalacji można znaleźć w temacie autora:
forum XDA

CyanogenMod 7.0 wydany








Steve Kondik za pośrednictwem tweetera ogłosił wydanie stabilnej wersji swojego dzieła CyanogenMod 7.0. Wersja ta oparta jest o Androida 2.3.3 Gingerbread i oprócz rzeczy znanych z wersji 6.0 dodaje wiele nowych:

Czytaj więcej:
forum HTC

niedziela, 10 kwietnia 2011

Problemy z ekranem 3D - HTC Evo 3D zagrożone ?

Słyszeliście może o nowym produkcie Nintendo 3DS. Ma to być przenośna konsola do gier, która posiada identyczny ekran, co evo - czyli pozwala na oglądanie ekranu 3D bez użycia specjalnych okularów.


Jak się okazuję, pojawiły się problemy z tym ekranem, a w zasadzie z efektem ubocznym patrzenia na niego.

Czytaj więcej:
forum HTC

Konferencja HTC w Londynie

Już w następnym tygodniu ma się odbyć długo zapowiadana konferencja HTC w Londynie. Okazuje się, że oprócz imprezy z wejściem tylko za okazaniem wejściówek, tajwański producent otworzy także salę dla wszystkich "przypadkowych" gości. Spotkanie dla fanów marki odbędzie się 12-tego kwietnia, o godzinie 19:30 czasu londyńskiego w Bloomsbury Ballroom. Jedzenie, napoje i dobry nastrój będzie zapewniony przez producenta. Nieoficjalne źródła coraz śmielej mówią, że głównym bohaterem opisywanej konferencji będzie HTC Pyramid/Sensation, lecz ciągle są to informacje niepotwierdzone, wszystko okaże się za 2 dni.

Czytaj więcej:
forum HTC

senseUI 3.0 dla Windows Phone 7

Jak wiadomo UI Windows Phone 7 nie powala na kolana. Widocznie ktoś z MS stwierdził, iż prosty wygląd z kwadratami jest wystarczający, aby konkurować z innymi. HTC natomiast jako firma słynąca z innowacji przygotowała już autorską nakładkę SenseUI poprawiającą "ułomny", domyślny wygląd WP7.

Czytaj więcej:
forum HTC

HTC HD7 następcą HD2 - dosłownie

HTC HD2 jest to jeden z tych telefonów, dzięki którym Korporacja HTC może być dumna. Może nie koniecznie z jego fabrycznych możliwości (chociaż swego czasu wyprzedzał konkurencje o lata świetlne), ale głównie o możliwość wgrywania różnych systemów.
Wygląda na to, że jego godnym następcą staje się HD7. No poniższym filmiku możemy zobaczyć właśnie ten model telefonu, w którym fabrycznie zainstalowany był Windows Phone 7, natomiast po modyfikacjach zagościł tam Android z senseUI 2.1.

Czytaj więcej:
forum HTC

czwartek, 7 kwietnia 2011

kilka słów odnośnie wake up lag (HD2)

Ostatnio na forum poruszony został temat tzw. wake up lag na HD2. Problem uważam dalej za nierozstrzygnięty, dlatego też zapraszam do zapoznania się z tematem.

Czytaj więcej:
forum HTC

Windows Phone 7 NoDo dla HD2

Wczoraj na Twitterze Cotulli pojawiła się informacja, że rozwijana przez nich wersja Windows Phone 7 posiada już zaadaptowaną w Romie pierwszą większą aktualizację od Microsoftu tzw. NoDo.

Opis zmian po aktualizacji:

obsługa funkcji kopiuj oraz wklej,
szybsze działanie programów i szybsze ich uruchamianie,
ulepszona wyszukiwarka aplikacji w Windows Phone Marketplace,
poprawa działania Marketplace, ławtwiejsze ściąganie dużych plików, łatwiejsze ulepszanie aplikacji z wersji testowej do pełnej, możliwość korzystania z karty kredytowej zarejestrowanej na osobę spoza USA przy zakupie aplikacji,
wyświetlanie adresu MAC karty sieciowej w ustawieniach aparatu, usunięcie limitu zapisanych profili Wi-Fi,
poprawione działanie Outlooka,
rozwiązanie problemów z wiadomościami MMS,
lepsza synchronizacja danych pomiędzy pamięcią telefonu a Facebookiem,
rozwiązanie problemu z przełączaniem kamery z trybu zdjęciowego do trybu nagrywania wideo,
możliwość wykonywania połączeń poprzez słuchawkę Bluetooth podczas słuchania muzyki, czy oglądania wideo,
ogólne zwiększenie wydajności systemu.

Czytaj więcej:
forum HTC

senseUI 2.1

Opis SenseUI w wersji 2.1

Na podstawie Romu Imilki z HD2. Pełny opis znajdziecie na forum.


Czytaj więcej:
forum HTC

Wolność w XXI wieku, na podstawie pracy własnej (Fragmenty)



Tekst autorski we fragmentach, poświęcony wolności człowieka. Publikuje go z zamysłem, iż dzięki temu uda mi się nawrócić zbłąkane dusze na wolne oprogramowanie.

            1. (numeracja niezachowana) Wolność w XXI wieku

(Fragmenty)
W świecie nowych technologii, sytuacja wygląda podobnie. Tak jak już wcześniej wspomniałem – kiedyś wystarczyło mieć w domu telewizor i pralkę, aby uważać się za szczęśliwą rodzinę. Teraz mnogość i dostępność artykułów gospodarstwa domowego zdecydowanie poszerza ten asortyment. Odtwarzacze MP3, telefony komórkowe, komputery, są to gadżety, które na pewno zapewniają człowiekowi rozrywkę, zapewniają wygodę, ale nie są one niezbędne w naszym życiu. Nie mówię tutaj o sytuacji, żeby zupełnie odciąć się od zdobyczy nauki, ale przede wszystkim, aby zwolnić tę pogoń za nowościami. Wystarczy, że na rynku pojawi się nowy model telefonu, już prawie każdy młody człowiek o nim marzy. W ten sposób, stajemy się niewolnikami. Budujemy sobie więzienie kultury masowej.
Już nawet możliwość wyboru spędzenia wolnego czasu w bardziej modernistyczny sposób sprawia, że co raz częściej jako rozrywkę wybieramy Internet, czy gry komputerowe, zamiast spotkać się z przyjaciółmi lub chociaż zobaczyć, jakie piękne jest Niebo, zatrzymać się na chwile i zastanowić się nad własnym życiem. Dlaczego żyjąc w najbardziej wolnym z systemów, sami dążymy do zniewolenia? Czy, człowiek nie potrafi już być wolny ?

W każdym elemencie życia codziennego, nasza wolność jest ograniczana na każdym kroku, nawet biorąc pod uwagę działanie systemów operacyjnych w komputerach domowych.
Tak naprawdę, korzystając z zasobów Internetu lub też z samego komputera większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, że jego wolność już w tej chwili jest ograniczana.
W świecie komputerów tak naprawdę liczą się trzy systemy operacyjne Windows, MacOS oraz Linux.
Faktem jest, że dominująca pozycja Windows po pierwsze ogranicza możliwości zaistnienia alternatywnych systemów, przede wszystkim po przez swoja politykę monopolistyczną. Po drugie zapobiega możliwości wyboru przez samych użytkowników, jakiego systemu chcę używać.
I tak chociażby sytuacja pisania jakichkolwiek prac naukowych w formacie .doc przyczynia się po pierwsze do monopolu, gdyż wymagane jest użycie komercyjnego oprogramowania, a nie wolnej alternatywy.
Ponadto przyczynia się w sposób pośredni do piractwa, gdyż osoba, którą nie stać na zakup legalnego oprogramowania jest skazana na zdobycie oprogramowania z nielegalnych źródeł.
Dobrą wiadomością dla posiadaczy komputerów, łamiącą zasady polityki monopolistycznej jest fakt, że nowy wolny system formatu zapisu .odt został przyjęty przez Unię Europejską jako obowiązujący.
OpenDocument (OASIS Open Document Format for Office Applications), – czyli, nowy, otwarty format plików, takich jak dokumenty tekstowe, arkusze kalkulacyjne czy prezentacje, rozwijany przez niezależną organizację OASIS (Organization for the Advancement od Structured Information Standards), oparty na XML-owym formacie pakietu OpenOffice.org
OpenDocument jest otwartą alternatywą dla własnościowych formatów dokumentów, w tym popularnych Doc,Xls,PPT. Użytkownik będzie mógł zapisywać i otwierać dane bez konieczności stosowania wyłącznie jednego oprogramowania oferowanego przez konkretnego producenta - pozwoli to zmieniać oprogramowanie zależnie od okoliczności, np. wskutek wycofania się producenta z biznesu czy zmiany warunków licencyjnych1.
Zgodnie z ustawą Rady Ministrów z dnia 11.11.2005r w sprawie minimalnych wymagań dla systemów teleinformatycznych ustalono, że wprowadza się format Open Document w wersji 1.0 jako jeden z obowiązujących do wymiany dokumentów tekstowych lub tekstowo-graficznych pomiędzy systemami informatycznymi używanymi do realizacji zadań publicznych.2 Format ten jest wspierany min. przez darmowy pakiet biurowy OpenOffice.org 2.03
Dodatkowo OASIS4 – międzynarodowe konsorcjum zajmujące się rozwojem standardów, zatwierdziło w głosowaniu specyfikację formatu Open Document 1.1 jako standard. W głosowaniu wzięło udział 67 z 331 firm uprawnionych, w tym znaczące firmy, cieszące się dużym prestiżem w świecie nowych technologii jak np. Adobe, AMD, Google, Intel, IBM, HP, Novel, Oracle czy Sun, a więc jednoznacznie firmy mające istotny wpływ na rozwój wolnego oprogramowania.5 Jest to o tyle korzystne, że monopol został przełamany, a po drugie i chyba najważniejsze nie wymusza on użycia komercyjnego oprogramowania do tego celu.


Kolejna sprawa dotycząca batalii pomiędzy systemami operacyjnymi, to sytuacja wymuszająca użycia konkretnej komercyjnej przeglądarki internetowej do przeglądania ważnych stron internetowych. Jeżeli będzie taka potrzeba, aby obejrzeć zawartość tejże strony, na naszych ekranach pojawi się tylko stosowny komunikat, że należy użyć w tym celu przeglądarki komercyjnej firmy z Redmond.
Dla przykładu wpis pochodzący z serwisu zajmującego się legalną sprzedażą filmów w Internecie:

We're sorry ...
Our website requires the browser Internet Explorer version 6 or higher. It appears that you are using Firefox, Safari, or another browser that Wal-Mart Video Downloads doesn't currently support.
Click here to get Internet Explorer for free from Microsoft. 6

Co w wolnym tłumaczeniu oznacza, że wpierw musimy użyć komercyjnej przeglądarki Internet Expolorer w wersji 6 dostarczanej razem z komercyjnym systemem operacyjnym Windows, aby obejrzeć stronę serwisu, natomiast przeglądarki Firefox lub Safari z których korzystamy nie są obecnie wspierane.
Co prawda sytuacja z miesiąca na miesiąc zmienia się na korzyść przeglądarek alternatywnych, nie mniej jednak wciąż jest to zaledwie tylko 10 % udziałów.

Podobnie jest również z samym systemem operacyjnym. Dominująca pozycja Windows jest na tyle silna, że pomimo posiadania najbardziej niekorzystnej licencji pod względem użytkowania, ograniczającej w znacznym stopniu wolność człowieka, mimo wszystko zdobywa zwolenników. Wystarczy wymienić, że jedna kopia systemu przypisana jest tylko do jednego komputera, a nie do posiadacza komercyjnego oprogramowania, a wiec użytkownika. Co to oznacza ?
Będąc posiadaczem dwóch komputerów, system operacyjny Windows możemy zainstalować tylko na jednym z nich.
Użytkownik posiada system Windows legalnie tylko wtedy, gdy wraz z płytą opatrzoną hologramem jest również pełna dokumentacja, naklejka na komputer oraz faktura. W przypadku, gdy nie posiadamy chociażby naklejki z kodem rejestracyjnym, która z przyczyn naturalnych mogła ulec zniszczeniu, nasz system staje się oprogramowaniem nielegalnym.
Posiadając płytę CD z systemem Windows zakupioną razem z komputerem (jest to tzw. wersja OEM) nie możemy jej odsprzedać osobno, gdyż wtedy również traktowana jest jako nielegalna pomimo posiadania pełnej dokumentacji.
Wersja OEM jest zazwyczaj tańsza niż wersja pudełkowa, nie mniej jednak wcale nie jest to korzyść dla użytkownika, bo tak jak napisałem wcześniej, licencja jest jeszcze bardziej restrykcyjna.
Tego typu przykłady można mnożyć, lecz mimo to, ludzie wciąż używają i będą używać systemu Windows, doprowadzając do sytuacji, która będzie w pewnym stopniu wymuszać na nich określone zachowanie.
Z najnowszych analiz, jakie przeprowadził koncern Microsoft wynika, że aż jeden na pięć zainstalowanych systemów operacyjnych Windows jest nielegalną kopią.
Statystyki wskazują, że 22,3 procent komputerów z zainstalowanym systemem operacyjnym Windows posiada oprogramowanie nielegalnie. Wprowadzony w lipcu 2005 roku program ochronny Windows Genuine Advantage przyczynił się do sporządzenia dokładnych badań legalności oprogramowania a także, co było głównym celem jego wprowadzenia, skłonił wielu użytkowników do wykupienia licencji.7
Jednak pomimo to, wciąż są osoby, które zupełnie nie przejmując się jakimikolwiek licencjami i twierdząc, że maja ten system za darmo. Dlaczego ? Odpowiedź jest prosta – w głębi duszy czują, że oprogramowanie powinno być wolne i nie powinno ograniczać człowieka, natomiast wysoka cena produktu, jest tylko próbą usprawiedliwienia swojego postępowania.
Ostatnio w mediach pojawiła się również informacją o rosyjskim nauczycielu, który w dobrej wierze i w sposób nieświadomy przyczynił się do łamania licencji systemu operacyjnego Windows, a więc stał się nieświadomym piratem komputerowym.8 Sprawa stała sie tym bardziej głośna, gdyż w obronie nauczyciela, któremu grozi 5 lat więzienia stanął były przywódca ZSRR Michaił Gorbaczow. Wystosował on list otwarty do władz Microsoftu z prośbą o łagodne potraktowanie nauczyciela, jednak sam Microsoft od całej sprawy zupełnie się odcina przenosząc całą odpowiedzialność egzekwowania prawa na władze rosyjskie. List otwarty można przeczytać w wersji oryginalnej na stronie dawnego przywódcy.9

Aby ukazać, że w liberalnym Państwie można dokonywać wolnych i w pełni świadomych wyborów oraz, że oprogramowanie może być wolne i użyteczne, można wziąć za przykład działalność prowadzoną przez firmę Canonical tworząca system operacyjny Ubuntu Linux.
Linuks jako system operacyjny przede wszystkim daje dużo większą wolność w użytkowaniu.
I tak na przykład jest możliwość posiadania tego systemu w tylu kopiach, ile użytkownik uważa za stosowne. A więc system Linuks można mieć zainstalowany na wszystkich komputerach w firmie posiadając tylko jedną płytę CD bez żadnych obaw o prawa własności oraz licencje świadczącą o legalności systemu.
Dzięki tej możliwości firma DreamWorks zaoszczędziła kilka milionów dolarów tworząc w 2001 roku film animowany „Shrek” oraz dzięki sukcesowi, jaki odniósł także inne filmy jak „Spirit, Stallion of the Cimarron” oraz "Sinbad"10 przy użyciu systemu operacyjnego Linux.11 Jeszcze inna firma dzięki systemowi Linux oraz wolnemu oprogramowaniu Blender12 stworzyła pierwszy na świecie w pełni wolny, animowany film.13 Oznacza to, że ze strony głównej można ściągnąć legalnie cały film, ścieżki dźwiękowe, animacje i dowolnie modyfikować według uznania oraz bez obawy o łamanie jakichkolwiek umów licencyjnych.
Linux to system zupełnie darmowy, za który nie trzeba płacić, aby z niego korzystać (tylko niektóre firmy pobierają opłaty za komercyjne wsparcie). Ponadto oferuje dokładnie to samo, co komercyjne oprogramowanie Windows, a więc równie dobrze może stać się alternatywą. I w końcu najważniejsza rzecz – firma Canonical mająca swoją siedzibę w Anglii rozsyła zupełnie za darmo system operacyjny Ubuntu po całym świecie, w tylu kopiach ile tylko użytkownik potrzebuje, a wszystko po to, aby pokazać alternatywny system, dający wolność użytkownikom.14
System Ubuntu Linuks zawiera na jednej płycie CD w pełni funkcjonalny system operacyjny, wraz z edytorem tekstu OpenOffice.org 2.0, który stanowi alternatywę dla komercyjnej aplikacji Word, a także zestaw narzędzi niezbędnych do przeglądania Internetu.
Wolność przejawia się również w możliwości uruchomienia systemu Ubuntu bezpośrednio z płyty z CD bez potrzeby wcześniejszej instalacji, a wiec już na tym etapie użytkownik ma możliwość dokonania w pełni wolnego i świadomego wyboru czy chciałby korzystać z tegoż systemu.
Tak, więc cała idea tej działalności opiera się na wskazaniu ludziom alternatywnej drogi, być może i lepszej, a na pewno dającej dużo więcej swobody w jego użytkowaniu.






                  1. Wolne oprogramowanie


Dla twórców wolnego oprogramowania, tworzenie kodu programu jest jak przepis - jest listą kroków, które trzeba wykonać. Zasad, mówiących, co zrobić, gdzie zawrócić. Jeszcze inaczej można to zobrazować na zasadzie przekazywaniu opowieści ludowych gdzie piosenka ludowa, wiersz, czy opowieść może ulec przemianie wraz z opowiadającym. Tak właśnie jest poprawiane wolne oprogramowanie.
Jeśli gotujesz, zapewne wymieniasz przepisy z przyjaciółmi. I zapewne też zmieniasz przepisy. A gdy dokonasz zmian, spodoba Ci się efekt i posmakuje to Twoim przyjaciołom to możesz im dać zmienioną wersję przepisu, a na tej podstawie mogą oni tworzyć kolejne, już własne przepisy. Tak właśnie działa wolne oprogramowanie.
Natomiast w przypadku zamkniętego oprogramowania i w polityce jaką stosuje firma z Redmond to należy wyobrazić sobie świat, w którym nie można nic zmieniać, bo ktoś sprawił, że nie da się wprowadzać zmian. A w chwili, gdy podzielisz się przepisem z przyjaciółmi nazwą Cię piratem i spróbują wsadzić do więzienia na całe lata.

Jednym z największych projektów „open sources” (wolne oprogramowanie) jest jądro systemu Linux.
Jego twórcą jest fiński student Linus Torvalds, a jego decyzja o rozprowadzaniu Linuksa za darmo i udostępnianiu jego kodu źródłowego uczyniła z niego kultową postać. Człowieka, który stanął w opozycji przeciwko Billowi Gates`owi i firmie Microsoft.
Za początek istnienia Linuksa uważa się rok wysłania przez Linusa krótkiego maila na grupę dyskusyjną comp.os.minix 26 sierpnia 1991 roku.

Witajcie, wszyscy. Robię darmowy system operacyjny - tylko hobby, nie będzie duży i profesjonalny. Zacząłem w kwietniu, i zaczyna nabierać kształtów. Przyjmę każdą uwagę co do tego, co się podoba, a co nie, w Minixie (pierwotna nazwa Linuksa) jako mojej wcześniejszej pracy.
Wszelkie sugestie są mile widziane, ale nie obiecuję, że je spełnię.
Sam Linus Torvalds jako młody student nie spodziewał się jak bardzo popularny stanie się w przyszłości jego system operacyjny, natomiast udostępnienie kodu źródłowego zachęcało do zmian w celu utworzenia najlepszego z możliwych systemów na świecie.

Nie chciałem, by ktokolwiek musiał przechodzić przez to, co ja, w poszukiwaniu czegoś takiego jak Linux, więc pomyślałem: "Może jakiś inny student nauk komputerowych potrzebuje systemu operacyjnego i nie będzie musiał zaczynać od początku".16
Pomimo, że Linus Torvalds miał istotny wpływ na rozwój wolnego oprogramowania nie jest on jego twórcą. Całą ideologię zapoczątkował w latach osiemdziesiątych XX wieku Richard Stallman – haker komputerowy. Chciał on, aby każdy miał prawo do używania programów, kopiowania ich bez łamania prawa, zmian i dystrybucji, chciał dać ludziom prawa. Stallman jako pierwszy zdecydował się odrzucić amerykański kapitalizm w przemyśle komputerowym i jako pierwszy zajął się problemem etyki i wolności w sprawach oprogramowania.
Prace nad darmowym systemem operacyjnym rozpoczęły się już w 1984 roku i zyskały nazwę GNU17
W 1991 roku system operacyjny GNU był prawie w całości skończony, jednak brakowało mu jednego ważnego elementu – jądra systemu (tzw. kernel). I w tym momencie pojawił się właśnie Linus Torvalds z wczesną wersją Linuksa, który stał się w efekcie sercem systemu operacyjnego GNU, a więc jądrem systemu. Od tamtej pory pełna nazwa systemu to GNU/Linux (na jej podstawie powstał wspomniany wcześniej przeze mnie system Ubuntu Linux z firmy Canonical).
Richard Stallman stworzył również na potrzeby systemu operacyjnego GNU powszechną licencję publiczną GNU18 w skrócie GPL (GNU General Public Licence).
Celem licencji jest zagwarantowanie użytkownikowi swobody udostępniania i zmieniania wolnego oprogramowania, a więc danie pewności, iż oprogramowanie jest wolno dostępne dla wszystkich użytkowników.
W dużym uogólnieniu licencja GPL zakłada, że możesz w dowolny sposób modyfikować źródło, możesz wykorzystać je w dowolny sposób, ale musisz opublikować dokonane zmiany na tej samej licencji tak, aby inni mogli również skorzystać z tych zmian. Co to oznacza w praktyce ?
Posiadając kody źródłowe jakiegoś programu, mogę ten program modyfikować według własnych potrzeb i uznania, ale musze te zmiany udostępnić innym tak, aby każdy mógł je albo dalej modyfikować, albo z tych zmian korzystać.
Należy jednak pamiętać, że wolne oprogramowanie w języku angielskim może być różnie interpretowane. "Free software" oznacza przede wszystkim wolność, nie cenę.
Słowo „free” - nie zawsze oznacza darmowy, bez żadnych dodatkowych opłat, ale wolny. W związku z tym licencja GPL wcale nie narzuca tworzenia tylko darmowego oprogramowania, ale dopuszcza tworzenie komercyjnego oprogramowania.
Warunkiem jest tylko to, aby udostępnić kody źródłowego takiego programu, aby każdy mógł mieć do niego wgląd. Zatem, należy myśleć jak o wolności słowa, a nie jak o darmowym produkcie.

Licencja GPL zaczyna coraz częściej obejmować swoim zakresem również inne dziedziny.
Faktem jest, że z roku na rok wydawnictwa modyfikują treść książek szkolnych i w większości wypadków narzucają z góry zakup nowych podręczników, co wiąże się bezpośrednio z dużymi kosztami. Aby przeciwdziałać temu zjawisku powstał pomysł stworzenia wolnych podręczników dla uczniów. Manifest znajdujący się na stronie głównej głosi:
Wolne Podręczniki to tanie i dostępne książki pisane przez samych nauczycieli. Wierzymy, że wiedza powinna być otwarta dla każdego, bez ograniczeń i opłat. Wiemy, że nauczyciele chcą mieć wpływ na kształt podręczników, z których korzystają w szkołach. Wspólnie chcemy uczynić coś dobrego dla polskich dzieci. Wolne Podręczniki są praktyczną realizacją postulatów edukacji dobrej, innowacyjnej i powszechnej.
Wolne Podręczniki są publikowane na wolnych licencjach - czyli takich, które zezwalają każdemu na bezpłatne kopiowanie, rozpowszechnianie i aktualizowanie ich bez konieczności pytania o zgodę zespołu autorów. Dzięki wolnym licencjom można poważnie obniżyć koszt podręczników wydanych w tradycyjnej postaci książek wydrukowanych na papierze, a podręczniki rozpowszechniane w formie elektronicznej będą dostępne za darmo”.19

Jeszcze innym przykładem ewolucji licencji GPL jest wolna licencja Creative Commons.
Creative Commons oferuje twórcom licencje, które pozwalają im zachować własne prawa i jednocześnie dzielić się swoją twórczością z innymi. Licencje Creative Commons działają na zasadzie “pewne prawa zastrzeżone” – granice dozwolonego użytku są szersze i wyraźniejsze niż te wytyczone na zasadzie “wszelkie prawa zastrzeżone”. Creative Commons szanuje prawo twórców do określenia stopnia, w jakim chcą się dzielić swoją twórczością z innymi. Jednocześnie zachęca do tworzenia wspólnej kultury, której elementy mogą być swobodnie wymieniane i zmieniane.20
W praktyce oznacza to możliwość pobierania z internetu np. utworów muzycznych w sposób pełni legalny, bez żadnych dodatkowych opłat oraz z możliwością dalszej wymiany plików.



Przykładem wykorzystania licencji CC jest serwis jamendo.

Użytkownicy jamendo mogą odkrywać i dzielić się albumami, a także opiniować je lub dyskutować o nich na forum. Albumy oceniane są demokratycznie, na podstawie opinii odwiedzających. Jeśli spodoba im się twórczość jakiegoś artysty, mogą wpłacić dla niego pieniądze.21

Wolność swoim oddziaływaniem obejmuje już nie tylko oprogramowanie, ale także powoli rozprzestrzenia się również na sam sprzęt komputerowy, a więc na fizyczne urządzenia, które każdy posiada w domu. Odpowiedzialny za to jest nowy projekt „Open Hardware”, czyli po prostu „otwarty (wolny) sprzęt. Idea w pełni udokumentowanego sprzętu (schematy przydatne inżynierom rozwijającym urządzenia), wyposażonego w otwarty kod do jego obsługi (obecnie dane te są zastrzeżone przez firmy tworzące sprzęt, przez co użytkownicy systemu Linux nie posiadają odpowiednich sterowników dla tego urządzenia).
Powstała również niedawno fundacja Open Hardware Foundation chce stać się organizacją promującą "Open Hardware" i skupiać wokół siebie całe środowisko zainteresowane tą promocją. Chodzi zarówno o projektowanie nowego sprzętu i w tym celu fundacja ma za zadanie zrzeszać zdolnych inżynierów odpowiedzialnych za projektowanie sprzętu, jak i o zachęcanie producentów tradycyjnego sprzętu (producentów komercyjnych) do udostępniania dokumentacji oraz sterowników na liberalnych zasadach. 22
Aby to zobrazować, dlaczego jest to tak ważne w świecie komputerów podam za przykład firmę „A” produkującą drukarki komputerowe. Sama drukarka, jako sprzęt jest to tylko urządzenie mająca na celu wykonanie określonej czynności (w tym wypadku wydruk), jednak za całą procedurę wydruku odpowiada sterownik, który przekazuje informacje o wydruku z systemu operacyjnego do drukarki. W przypadku producentów, tworzą oni taki sterownik w większości wypadków tylko dla systemu operacyjnego Windows, a wiec w ten sposób ponownie narzucając wybór tylko jednego i słusznego systemu operacyjnego. Natomiast brak jakiejkolwiek dokumentacji odnośnie sprzętu powoduje, że żaden z niezależnych inżynierów nie jest wstanie taki sterownik napisać dla systemów alternatywnych. Dlatego też twórcy „open hardware” chcą uniknąć tej sytuacji i tworzyć sprzęt komputerowy, który będzie kompatybilny ze wszystkim systemami operacyjnymi, a także taki sprzęt, który będzie zawierał pełna dokumentację, przydatną do tworzenia nowych sterowników, jeżeli na rynku pojawi się kolejny, nowy system operacyjny.
Pomimo tego, że nowa inicjatywa „open hardware” jest jeszcze we wczesnej fazie rozwoju to powoli zaczynają się pojawiać niezależne projekty mająca na celu jej popularyzacje.
Serwis OpenOEM zamierza stworzyć pierwszy na świecie „wolny” komputer z wykorzystaniem ideologii „open hardware” oraz „open sources”23 Podobnej inicjatywy podjęto się również w Polsce. Akcja – sprzęt dla Linuksa – Limcore ma na celu popularyzację problemu, wśród polskich użytkowników, a przede wszystkim u sprzedawców i producentów sprzętu komputerowego.24

Ostatnim, aczkolwiek ważnym projektem poruszającym problem wolności jest wolna internetowa encyklopedia o nazwie Wikipedia.
Zgodnie z manifestem Wikipedia to międzynarodowy i wielojęzyczny (w tym również język polski) projekt internetowej encyklopedii, który powstał w 2001 roku. Przez wszystkie lata swojej działalności Wikipedia stała sie największą wolną encyklopedią tworzoną przez internautów. W 2006 została nazwana przez tygodnik Time kosmicznym kompendium wiedzy (cosmic compendium of knowledge). Wszystkie wikipedie są pod nadzorem Wikimedia Foundation25 oraz są koordynowane przez projekt Meta-Wiki26.
Zawartość Wikipedii jest wolna, co oznacza nie tylko, że jest bezpłatna, lecz także, że jej treść może być dowolnie kopiowana i modyfikowana przez każdego. Dzięki Wikipedii, każdy kto ma dostęp do Internetu może ją edytować dodając do niej nowe treści lub korygując błędy w starych. Teoretycznie z punktu widzenia budowania wiarygodnej encyklopedii dopuszczenie każdego do modyfikowania zawartości wikipedii brzmi fatalnie, jednak w praktyce ze względu na znaczną przewagę osób edytujących w dobrej wierze nad osobami edytującymi w złej wierze, koncepcja otwartości wikipedii sprawdza się. Zawartość Wikipedii nie jest kontrolowana przez ściśle określoną radę redakcyjną, lecz jest tworzona przez dynamicznie i spontanicznie rozwijającą się społeczność edytorów, do której każdy może w każdej chwili dołączyć, pod warunkiem, że akceptuje podstawowe zasady jej funkcjonowania. Społeczność ta w dużym stopniu sama ustala poprzez dyskusje i głosowania, w którym kierunku podąża to przedsięwzięcie. Brak rady redakcyjnej nie oznacza jednak, że treść artykułów nie jest przez nikogo weryfikowana.
Proces recenzowania, znany z papierowych wydawnictw jest w Wikipedii zastąpiony mechanizmem ciągłego, wzajemnego poprawiania błędów przez wszystkich uczestników projektów.27


Wolność człowieka nie ogranicza się jedynie do jego fizycznych kontaktów z innymi uczestnikami życia codziennego, ale także do relacji internetowych. Na zorganizowanej przez ONZ konferencji Forum Zarządzania Internetem podjęto dyskusję nad koniecznością utworzenia Internetowej Karty Praw, która powinna zawierać spis uaktualnionych praw i obowiązków ludzkości przebywającej w sieci, mającej gwarantować równość wszystkim użytkownikom Internetu. Póki co, sam pomysł mimo, że słuszny jest jeszcze we wczesnej fazie, gdyż nie ma pewności co do tego, kto miałby takie prawo ustanowić, w jaki sposób je egzekwować oraz najważniejsze, czy społeczność całego świata takie prawa by przyjęła.
Dla przykładu Internet w komunistycznej części Korei lub też w Chinach jest objęty cenzurą, a więc w jaki sposób w pracach mają uczestniczyć kraje, które nie uznają wolności słowa ? Tego typu prawa z całą pewnością niebyły by brane pod uwagę.

Zwolennikiem stworzenia karty praw i obowiązków jest szef Rady Europejskich Agencji Ochrony Danych - Stefano Rodota, Uważa on, że spis praw jest potrzebny, ponieważ w Internecie toczą się różne konflikty. Na konferencji w Atenach stwierdził, że Internet pozostaje obszarem konfliktu pomiędzy krajami, a jednocześnie jest największym w historii ludzkości obszarem publicznym. Warunkiem jego właściwego funkcjonowania wydaje się więc wprowadzenie demokratycznych praw dla wszystkich.
Robin Gross z organizacji IP Justice mówiła natomiast o takiej karcie praw jak o spisie zasad, które w rzeczywistości obowiązują ludzi od dawna. Te prawa powinny być teraz jedynie przeszczepione na grunt Internetu. Dodatkowo prawa te, powinny być poddane międzynarodowej dyskusji z udziałem internautów, natomiast nie powinny być ustanowione przez rządy różnych Państw.
Pomysł utworzenia Internetowej Karty Praw, jak każdy nowy projekt, poddany został w wątpliwość przez wielu krytyków. Uważają oni, że postanowień zawartych w dokumencie nie będzie można przede wszystkim egzekwować. Poza tym istnieją już podobne traktaty, takie jak Powszechna Deklaracja Praw Człowieka.
Mimo tej krytyki Robin Gross nie ustaje w nawoływaniu do prac nad kartą, która jej zdaniem będzie dobrym punktem wyjścia do tego, aby z czasem wszystkim internautom zagwarantować równe prawa. Nawet jednak, jeśli część Forum przedyskutuje najtrudniejsze kwestie, to na kartę najprawdopodobniej przyjdzie nam czekać latami.28


1http://pl.wikipedia.org/wiki/OpenDocument
2http://prawo.vagla.pl/node/5750
3http://openoffice.pl/
4http://pl.wikipedia.org/wiki/OASIS
5http://www.oasis-open.org/committees/ballot.php?id=1203
6http://mediadownloads.walmart.com/mmce/jsp/ieonly.jsp
7http://4press.pl/index.php?p=8249
8http://www.gram.pl/news.asp?id=3487
9http://www.gorby.ru/rubrs.asp?art_id=25495&rubr_id=21&page=1
10http://www.hp.com/hpinfo/newsroom/press/2003/030701c.html
11http://www.linuxjournal.com/article/6103
12http://www.blender.org
13http://www.elephantsdream.org/
14https://shipit.kubuntu.org/
15http://atulchitnis.net/writings/aug25.php
16Linus Torvalds w wywiadzie telewizyjnym dla stacji BBC
17 Andrew Leonard, The saint of Free Software, Salon.com (sierpień 1998)
18http://www.gnu.org.pl/text/licencja-gnu.html
19http://wolnepodreczniki.pl/informacje.html
20http://creativecommons.pl/
21http://www.jamendo.com/pl/static/concept/
22http://www.openhardwarefoundation.org/
23http://wolphination.com/linux/2007/02/09/open-hardware-revolutionising-linux/
24http://www.limcore.com/action/linux-hardware/
25http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikimedia_Foundation
26http://pl.wikipedia.org/wiki/Meta-Wiki
27http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:O_Wikipedii
28http://news.bbc.co.uk/1/hi/technology/6106452.stm

Twitter Delicious Facebook Digg Stumbleupon Favorites More

 
Design by Free WordPress Themes | Bloggerized by Lasantha - Premium Blogger Themes | Best Buy Printable Coupons